Czarna polewka

(125) czyli sprawiedliwe sądy Boże

07 luty 2020

Czarna polewka

Autor:
Daniel Kaleta

Ponieważ wylewali krew świętych i proroków, dałeś im też pić krew, bo tego właśnie są godni Obj. 16:6.

W dawniejszych czasach, gdy rodzina młodej panny chciała dać kawalerowi do zrozumienia, że jego oświadczyny nie zostaną przyjęte, podawała mu na obiad czarną polewkę, czyli zupę zaprawianą krwią.

Trzeci anioł wylewa swoją czaszę na rzeki i źródła – zasoby słodkiej wody. Zakrwawienie wód morskich utrudniłoby ludziom życie, ale by go, przynajmniej przez jakiś czas, nie uniemożliwiło. Zatrucie wszystkich zbiorników słodkiej wody krwią byłoby niemal równoznaczne z zagładą. Gdy podobna kara spadła na Egipt, ludzie radzili sobie z nią kopiąc studnie w pewnej odległości od brzegu. Przefiltrowana woda gruntowa przynajmniej częściowo nadawała się do picia i mycia. Dzisiaj umiemy poradzić sobie z uzdatnianiem wody znacznie lepiej, ale mimo to wizja picia wody oczyszczanej z krwistej bryi wywołuje obrzydzenie.

Wcześniej w Księdze Objawienia wody słodkie zostały częściowo, w jednej trzeciej, zatrute podczas trąbienia trzeciego anioła (Obj. 8:11), ale nie zamieniły się w krew, tylko stały się gorzkie jak piołun (zob. odc. 56). Dwaj świadkowie ze sceny mierzenia świątyni w świętym mieście potrafili miejscowo i okresowo zamieniać wodę w krew (Obj. 11:6), podobnie jak uczynili to Mojżesz i Aaron w Egipcie. Jednak w czasie trzeciej plagi anioł wylał czaszę swoją na rzeki i źródła wód i obróciły się w krew (Obj. 16:4), z czego można wnioskować, że skażeniu uległy całe zasoby wody pitnej.

Prorok Abakuk biadał nad człowiekiem, który swoje miasto buduje na krwi (Abak. 2:12 NB). Wyzysk jest niemalże zasadą ekonomiczną wszelkich systemów gospodarczych. Równie powszechne było i ciągle jest ograniczanie ludzkiej wolności. Jednak jest taki stopień wyzysku i zniewolenia, który można i trzeba już nazwać budowaniem miasta na krwi. Gdy ludzie stają się niewolnikami pracującymi ponad siły za głodowe stawki, gdy prześladowani są aż do bólu i śmierci, ich oprawcy wraz ze świtami i dworami powinni drżeć. Nadchodzi czas trzeciej plagi, gdy dostaną do wypicia krew ludzi, których bezlitośnie dręczyli.

Wśród prześladowań szczególnie obrzydliwe są te, które spadają na świętych i proroków Boga. W zwalczaniu ludzi wiary przeważnie nie chodzi o spór ideologiczny. Poglądy domagają się argumentów, a nie bicza lub miecza. Jednak życie według obiektywnych zasad świętości i służenie niewidzialnemu Bogu, który nie może być poddany żadnej zewnętrznej kontroli, wzbudza nienawiść ludzi domagających się uznania ich absolutnej władzy. Przychodzi czas, gdy takie postawy zostaną surowo zganione i ukarane.

Trzecia plaga, polegająca na zamianie w krew wód w rzekach i źródłach, jest najwidoczniej szczególnie oczekiwaną karą, skoro pochwalona została przez dwa dodatkowe głosy. Jako pierwszy przemawia anioł wód. Tradycyjnie czterej archaniołowie kojarzeni byli z czterema żywiołami*. Za wody odpowiedzialny był Gabriel. Nie wiadomo jednak, czy Jan znał tę tradycję i czy jest ona prawdziwa. Tak czy inaczej jakiś anioł wód pochwala Boga, nazywając Go sprawiedliwym i świętym, który był i jest, za to, że wydał sprawiedliwy wyrok na tych, którzy przelewali krew świętych i proroków.

* Michał – ogień, Uriel – ziemia, Rafael – powietrze.   
 

Drugi głos z ołtarza wielbi Pana Boga Wszechmogącego za prawdziwość i sprawiedliwość Jego sądów. Podobny głos zabrzmi również po zniszczeniu symbolicznej nierządnicy pijanej krwią świętych sług Boga (Obj. 19:2, 17:6). Uczucia wyrażane przez te głosy nie oznaczają radości z nieszczęścia złych ludzi, lecz zadowolenie z okazania sprawiedliwości wobec ich czynów – tak jak ludzie cieszą się, gdy wymiarowi sprawiedliwości udaje się uwięzić i osądzić groźnego przestępcę.

Głosy pochwały sprawiedliwości Bożej są także wyrazem uczuć wszystkich prawych ludzi, którzy cieszą się nie z nieszczęścia złoczyńców, ale z ograniczenia ich swobody w szkodzeniu innym, a także z wprowadzenia ich na drogę uświadomienia sobie nieprawości w celu naprawy. Zmuszenie niegodziwego człowieka do picia krwi, lub w innych obrazach pokropienie go krwią ofiary, symbolicznie wyraża uświadomienie mu obrzydliwości i szkodliwości jego postępowania. Jest to konieczny etap naprawy.

Dwaj świadkowie mogli posługiwać się tą plagą miejscowo i w różnych okresach historii. Krew ofiar sprawiedliwych i świętych ludzi czerwieniła nieraz strumienie świadomości historycznej. Dzięki świadectwom ludzi strofujących prześladowców za ich niegodziwość i za sprawą szoku wywołanego przelaniem krwi ludzkich ofiar kolejne pokolenia uczyły się mądrzejszego i sprawiedliwszego postępowania.

Do dzisiaj ciągle popularne są w niektórych kulturach potrawy, do których dodaje się zwierzęcą krew. Masajowie podobno piją świeżą krew swoich krów. Bóg jednak przygotowuje dla ludzi czarną polewkę z ludzkiej krwi. W ten brutalny sposób uświadomi nam, że pewna część naszego dobrobytu i wolności zbudowana jest na krwi świętych i sprawiedliwych ludzi.


Najważniejsze pojęcia i zagadnienia

  1. Woda pitna zabarwiona krwią oznacza nieprawość i wyzysk kryjące się w społecznościach, które tworzymy.
  2. Przelewanie niewinnej krwi zawsze jest zbrodnią, ale szczególnie obrzydliwe i wywołujące sprawiedliwy gniew jest prześladowanie świętych i proroków Boga.
  3. Picie wody z krwią to uświadomienie niegodziwym ludziom ich występku, co wprowadza ich na drogę naprawy.

W następnym odcinku: Mówiący ołtarz – czyli pochwała Bożej sprawiedliwości


Cykl: Spacery z Janem po wyspie Patmos - spis wszystkich odcinków


Podobne tamatycznie



© | ePatmos.pl