Herod – król żydowski?

12 lipiec 2013

Herod – król żydowski?

Autor:
Piotr Zabój

Chyba każdy zna historię o „rzezi niewiniątek”, zapisaną w Ewangelii Mateusza.

Efektem tego wydarzenia była ucieczka Marii i Józefa z Jezusem do Egiptu na kilka długich lat. Proponuję, abyśmy przybliżyli sobie sylwetkę człowieka, który był sprawcą tych wszystkich nieszczęść. Mam na myśli Heroda Wielkiego.

Po tym jak mędrcy ze Wschodu zawędrowali do Jerozolimy z zapytaniem, gdzie jest nowo narodzony król żydowski, Herod wpadł w wielkie przerażenie, ale i w gniew.

Wtedy Herod (…) wydał rozkaz, aby pozabijać wszystkie dzieci w Betlejemie i w całej jego okolicy, od dwóch lat i młodsze, według czasu, o którym się dokładnie dowiedział od mędrców (Mat. 2,16). Aby łatwiej nam było zrozumieć, czym się kierował, wydając ten okrutny rozkaz, oraz  jakim władcą, a przede wszystkim jakim człowiekiem był Herod, przypomnę historię jego życia.

Mimo przydomka Wielki, Herod jest postrzegany jako tyran, szaleniec i morderca. Urodził się około 73 r. p.n.e. Chociaż uważał się za Żyda, nie był Żydem, lecz Idumejczykiem. Idumea to zhellenizowana nazwa Edomu, krainy położonej na południe od Morza Martwego. Ojcem Edomitów był Ezaw, brat Jakuba, a Edomem nazywano go z powodu czerwonej skóry (I Mojż. 25,30).

Mianowany przez senat rzymski na króla Judei ok. 39 r. p.n.e., Herod rozpoczął swoje długie panowanie w Jerozolimie.1 Jego pierwszym zadaniem jako władcy było umocnienie swojej pozycji. Zadanie to wykonywał bardzo starannie. Usuwał wszystkich, którzy mogliby zagrozić jego pozycji. Pozbawił życia wiele swoich żon, synów i bliskich krewnych. Są nawet informacje, iż miał okrutny zwyczaj zabijania każdego, kto był w jakikolwiek sposób związany ze starą arystokracją, łącznie z nauczycielami i przywódcami religijnymi.2 Wcześniej wspomniany opis „rzezi niewiniątek” nie znajduje się w żadnych innym miejscu w Biblii oprócz Ewangelii Mateusza. Również żadne świeckie źródła historyczne nie potwierdzają tego wydarzenia. Historycy nie są więc przekonani co do wiarygodności tego opisu, ale za to są zgodni, że Herod byłby zdolny dokonać tak strasznego czynu. Jednak ostatnie wykopaliska archeologiczne na terenie Izraela odsłoniły setki kości pomordowanych chłopców, prawie wyłącznie w wieku do lat dwóch, które datuje się na czasy panowania Heroda.3

Był przebiegłym politykiem i popularnym królem. Potrafił zjednać sobie zarówno Rzymian, jak i Żydów, nawet w tak trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się, popierając Marka Antoniusza, przegranego w walce z Oktawianem. Gdy kilka lat później wystąpiła potężna susza, która spowodowała ogólny głód i wybuch epidemii, Herod rozkazał sprowadzić zboże z Egiptu. Zrezygnował wtedy z trzeciej części podatków i rozpoczął szeroko zakrojony program pomocy poszkodowanym.4

Zasłynął przede wszystkim jako wielki budowniczy, porównywany często do króla Salomona z powodu liczby wybudowanych pałaców i fortec. Jednak jego najwspanialszym dziełem była rozbudowa drugiej świątyni żydowskiej. Najprawdopodobniej kazał świątynię rozebrać i postawić nową, większą, wspanialszą i piękniejszą. Wcześniej zgromadził lud żydowski i przedstawił mu swój projekt. Początkowo Żydzi byli nieufni i pełni obaw, bo król był przecież Idumejczykiem, choć nawróconym na judaizm, i znany był ze swoich zapędów hellenistycznych. Często starał się też przypodobać Rzymianom, byleby tylko nie stracić swego poparcia w senacie. Swoim projektem wielce zaskoczył słuchaczy. Zapewnił wszystkich, że świątyni nie zburzy, elementy, które zostaną rozebrane, będą w pełni odbudowane, a do tego wszelkie prace przeprowadzi na własny koszt. Herod zebrał materiały w ogromnej ilości, zaangażował blisko dziesięć tysięcy robotników. Wielu kapłanom kazał się nauczyć sztuki murarskiej i kamieniarskiej, gdyż mieli oni pracować w wewnętrznych częściach świątyni, niedostępnych dla osób świeckich.5

Roboty przy świątyni rozpoczęły się około 19 r. p.n.e. Nad wnętrzem pracowano półtora roku, a budowa części zewnętrznej, na którą składały się przestronne dziedzińce, krużganki i budynki towarzyszące, zajęła 8 lat.6 Świątynia zbudowana przez Heroda była podobna do tej, którą kazał wznieść Salomon, ale była od niej wyższa. Otaczające ją budynki zostały znacznie powiększone. Dookoła zaprojektowano trzy dziedzińce, otoczone krużgankami. Najdalej wysunięty, zewnętrzny dziedziniec był nazywany dziedzińcem pogan, gdyż był dostępny nawet dla nich, a także dla ludzi nieczystych według prawa żydowskiego. Był to plac publiczny, miejsce zebrań i spotkań. Żydzi schodzili się tu, by posłuchać sławnych uczonych w Piśmie, którzy otoczeni swoimi uczniami, prowadzili wykłady lub dyskutowali. Poganie z kolei załatwiali tu różne interesy. Przypuszczalnie w tym miejscu świątyni Pan Jezus nauczał i rozmawiał z uczonymi w Piśmie. Zapewne również tutaj spotykali się Apostołowie po śmierci Pana Jezusa.

Dziedziniec pogan sąsiadował bezpośrednio z wybudowaną przez Heroda twierdzą Antonią, gdzie stale przebywał oddział żołnierzy rzymskich, straży miejskiej i świątynnej. Nieco wyżej znajdował się dziedziniec dla Żydów. Mogli przebywać tam jedynie mężczyźni. Z tego miejsca wchodziło się po trzech stopniach na obszerny dziedziniec kapłanów, przylegający do świątyni. Oba dziedzińce oddzielone były od siebie tylko wąską balustradą. Tutaj, z niewielkiego podestu, umieszczonego pośrodku balustrady, arcykapłan wypowiadał podczas wielkich świąt uroczyste słowa błogosławieństwa dla ludu.

Kobietom wolno było przebywać w wyodrębnionym dziedzińcu, stąd jego nazwa – dziedziniec kobiet. Tu znajdowało się 13 skarbon, w których składano ofiary pieniężne na wydatki świątynne. Do jednej z takich skarbon pewna uboga wdowa wrzuciła dwie drobne monety, tylko tyle co jeden grosz. Pan Jezus widząc to, powiedział do swoich uczniów: Zaprawdę powiadam wam, ta uboga wdowa wrzuciła więcej do skarbnicy niż wszyscy, którzy wrzucali. Bo wszyscy wrzucali z tego, co im zbywało, ale ta ze swego ubóstwa wrzuciła wszystko, co miała, całe swoje utrzymanie (Mar. 12,43-44).

W czterech rogach dziedzińca przechowywano drewno ołtarzowe, wino i oliwę, potrzebne do nabożeństw liturgicznych. U wejścia do świątyni, Herod – chcąc przypodobać się Rzymianom – kazał umieścić złotego orła, co było niezgodne z przepisami prawa żydowskiego i wywoływało zamieszki i bunty. Buntowników Herod kazał palić żywcem lub kamienować.

Jako ciekawostkę można potraktować fakt, że dzisiejsza Ściana Płaczu, nazywana również Murem Zachodnim, jest ocalałą częścią świątyni zbudowanej przez Heroda, a nie Salomona. Fragment ten jest pozostałością zachodniego odcinka murów zewnętrznych otaczających Świątynię Jerozolimską.

Poza świątynią żydowską Herod postawił również świątynie bałwochwalcze – w Samarii, Cezarei i Panion. Budował także porty oraz sieci fortec, takich jak Masada, Herodium, Aleksandrion, Macheront.7 Warto wspomnieć, że Masada była ostatnim punktem oporu Żydów przed Rzymianami w czasie wojny żydowskiej. Żydzi, widząc bezcelowość dalszej obrony twierdzy, przystąpili do zbiorowego samobójstwa. Pozostawili nietknięte zapasy żywności, aby Rzymianie wiedzieli, że nie wzięli twierdzy głodem. Józef Flawiusz podaje, że samobójstwo popełniło ok. 960 obrońców, ocalały jedynie dwie kobiety z pięciorgiem dzieci, ukryte w kanale.

Twierdze, które wybudował Herod, miały jemu oraz jego rodzinie zapewnić schronienie na wypadek wybuchu powstania. Dzięki wielkim przedsięwzięciom budowlanym, Herod został zapamiętany jako wielki budowniczy, często porównywany do króla Salomona.

Pod koniec życia Herod zapadł na dziwną, nieuleczalną chorobę o strasznych objawach. Za opisem Flawiusza dzisiejsi lekarze utożsamiają ją z rakiem jelit, połączonym z cukrzycą, a być może innymi jeszcze przypadłościami.8 Z powodu tak ciężkiej choroby po Judei często rozchodziły się pogłoski o rzekomej śmierci króla, wywołując radość wśród ludności, która miała go za tyrana i ciemiężyciela. Choć stan zdrowia Heroda nie był najlepszy, ten zawsze brutalnie tłumił jakiekolwiek przejawy sprzeciwu.9 Dodatkowo przypuszcza się, że jego okrucieństwo pod koniec życia wywołane było po części chorobą umysłową, która była następstwem choroby nerek połączonej z gangreną Fourniera (bardzo groźna choroba genitaliów).

Najczęściej za datę śmierci władcy przyjmuje się rok 4 p.n.e. – potwierdza to choćby fakt, iż jego synowie rozpoczynali swe rządy od tego właśnie roku. W testamencie Herod podzielił swoje państwo między trzech synów: Archelaus miał być królem Judei i Samarii, a Herod Antypas i Filip mieli być tetrarchami Galilei, Perei oraz reszty terenów znajdujących się pod władzą ich ojca. Antypas kazał uwięzić, a potem ściąć Jana Chrzciciela, za to, że ten upomniał go za poślubienie żony własnego brata. Antypas również wydrwił i sponiewierał Pana Jezusa, po tym jak został On odesłany od Piłata do króla.

Dobrego władcę poznaje się po tym, w jaki sposób zapisał się w pamięci ludzi. Mimo że Herod był potężnym i wielkim królem, został zapamiętany jako straszny tyran, zbrodniarz i prześladowca. Choć w ciągu całego panowania żył pełnią życia, niczego się nie obawiając, umarł w męczarniach, znienawidzony przez lud oraz najbliższą rodzinę. Historycy podkreślają jego umiejętności budowniczego i zarządcy, który – występując jako przyjaciel Rzymu – stawał w obronie poddanych i mimo licznych przeszkód potrafił doprowadzić Izrael do nigdy więcej już nieoglądanej świetności. Jednak, mimo tak wspaniałej oceny historycznej, nie można o nim mówić jako o dobrym władcy. Okrucieństwo, gniew i ciągła podejrzliwość doprowadziła do tego, że nikt w jego otoczeniu, nikt z członków jego rodziny nie był pewien swego jutra. Niewątpliwa inteligencja nie powstrzymała go przed nikczemnością, zuchwalstwem i podłością: był po prostu człowiekiem bez serca (Rzym. 1,28-32).

1 G. Ricciotti, Dzieje Izraela, Warszawa 1956,s. 735,
2 P. Zabój, Wczesnochrześcijańskie gminy w Rzymie w I wieku, Częstochowa 2012, s. 28,
3 Informacje o odnalezieniu kości pomordowanych chłopców można odnaleźć w encyklopedi internetowej Wikipedia
5 G. Ricciotti, dz. cyt., s. 753,
6 A. Krawczuk, Rzym i Jerozolima, Poznań 1987, s. 205,
7 P. Zabój, dz. cyt., s. 29,
8 J. Ciecieląg, Palestyna w czasach Jezusa, Kraków 2000, s. 118,
9 M. Grant, Dzieje dawnego Izraela, Warszawa 1991, s. 267.


Bibliografia

  1. Ciecieląg J., Palestyna w czasach Jezusa, Kraków 2000,
  2. Grant M., Dzieje dawnego Izraela, Warszawa 1991,
  3. Krawczuk A., Rzym i Jerozolima, Poznań 1987,
  4. Ricciotti G., Dzieje Izraela, Warszawa 1956,
  5. Zabój P., Wczesnochrześcijańskie gminy w Rzymie w I wieku, Częstochowa 2012,

Podobne tamatycznie



© | ePatmos.pl